17 stycznia 2022 roku przypadła 75. rocznica egzekucji żołnierzy Armii Krajowej. Z tej okazji miasto zorganizowało po raz kolejny uroczystość upamiętniającą egzekucje, która odbyła się na podwórzu dzierżoniowskiego więzienia.

Uroczystości były poprzedzone lekcją muzealną poświęconą zamordowanym żołnierzom AK. Wykład poprowadził Pan Marcin Żygadło z Muzeum Miejskiego w Dzierżoniowie, w której wzięli udział uczniowie z II Liceum Ogólnokształcącego. W miejscu symbolicznego pochówku na cmentarzu parafialnym co roku składane są wieńce i zapalane znicze. W tym roku w uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz miasta, powiatu, biura poselskiego Michała Dworczyka, Wicewojewody Dolnośląskiego Jarosława Kresy, Muzeum Miejskiego, organizacji kombatanckich, dzierżoniowskiego duchowieństwa, harcerze, Ruchu Społecznego im. Lecha Kaczyńskiego, Obywatelskiego Ruchu Patriotycznego i Stowarzyszenia Młodych Patriotów. Więcej w materiale filmowym.

Jerzy Kaszyński razem z Jerzym Pizłą zostali straceni 17 stycznia 1947 r., po skazaniu 7 grudnia 1946 roku. Bardzo krótki był zatem okres dzielący ogłoszenie wyroku od jego wykonania. Mieczysław Jeruzalski natomiast został skazany 20 grudnia 1946 r., a stracony 19 lutego 1947 r., czyli miesiąc po egzekucji Kaszyńskiego i Pizły.

Pierwszy z rozstrzelanych pozostawił 21-letnią żonę i 3-miesięczną córeczkę. Jego ostatnim życzeniem przed egzekucją było spotkanie z żoną. Ludowa władza nie zgodziła się jednak na spotkanie skazańca z najbliższymi. Wdowa nie otrzymała informacji o miejscu pochówku. Przez wiele lat, z powodu braku stosownych dokumentów w dzierżoniowskim Urzędzie Stanu Cywilnego, miała też kłopot z udokumentowaniem faktu bycia wdową.

Żołnierzy pochowano, jak się po latach okazało, na dzierżoniowskim cmentarzu. Ale mimo usilnych poszukiwań prowadzonych pod kierunkiem dra hab. Krzysztofa Szwagrzyka, z Biura Edukacji Publicznej IPN we Wrocławiu, nie udało się dokładnie zlokalizować miejsca ich pochówku.

tekst i foto: Remigiusz Biały