Wpisy

Manewry służb mundurowych w Parku Narodowym Gór Stołowych.

22 września br. w Parku Narodowym Gór Stołowych odbyły się manewry Powiatowej Straży Pożarnej w Kłodzku. Scenariusz zakładał trzy zdarzenia, w tym pożar w miejscach trudno dostępnych na tzw. narożniku, pomoc i ewakuację poszkodowanego, który spadł na półkę skalną oraz działania poszukiwawcze zaginionej grupy harcerzy w rejonie Batorówka i Karłowa z udziałem dronów i Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej OSP Wałbrzych z psami. Celem ćwiczeń było wypracowanie schematu współdziałania między służbami, dlatego do tegorocznych manewrów zostały zaproszone w zasadzie wszystkie służby mundurowe i ratownicze w regionie. W koncentracji sił i środków wzięli udział funkcjonariusze policji, Straży Granicznej, Straży Parku Narodowego Gór Stołowych jako gospodarza wydarzenia, ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z regionu oraz Jednostki Ratowniczo Gaśnicze powiatowej Państwowej Straży Pożarnej z Kłodzka. Prezentacją możliwości dronów zajmowała się firma TPI Sp. z o.o. z Wrocławia.

Cris Froese odkrywał tajniki fotografii plenerowej na Ziemi Kłodzkiej.

Stowarzyszenie „Razem dla Kłodzkiej Szkoły Przedsiębiorczości” oraz Nadleśnictwo Zdroje przygotowało kolejne warsztaty, które przeznaczone są zarówno dla turystów, jak i mieszkańców regionu. Tym razem do ich poprowadzenia zaproszono znanego fotografa Crisa Froese, który uczestnikom projektu wyjaśniał tajniki pracy z fotografią wykonywaną aparatami znajdującymi się w telefonach. Była więc mowa o tym jakie aplikacje stosować podczas pracy telefonem w terenie, jak skadrować dobrze zdjęcie czy jak wykorzystywać światło. Projekt pod nazwą „W cieniu piastowskiego orła – wakacyjna przygoda na Ziemi Kłodzkiej z husytami w tle” współfinansowany jest ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach rządowego programu Funduszu Inicjatyw Obywatelskich Nowe FIO 2023 oraz gminy Kłodzko

Wysiadamy na Przystanku Niepodległość

To już szósty rok z rzędu, gdy na Ziemi Kłodzkiej spotykają się patrioci, którym leży na sercu dobro Polski.  Tegoroczną edycję  Przystanku Niepodległość po raz kolejny objął swoim patronatem Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki  oraz J. E. Ks. Biskup Marek Mendyk, ordynariusz świdnicki.

Wydarzenie zaplanowane jest na 3 – 5 września, tj. tydzień przed beatyfikacją Kardynała Stefana Wyszyńskiego, co w sposób oczywisty determinuje tematy wykładów i paneli dyskusyjnych, a hasło PN VI edycji  brzmi „Nie ma Polski bez Krzyża”. W debacie udział wezmą J.E. ks. Biskup Ignacy Dec, o. Mariusz Bigiel SJ, o. Zdzisław Świniarski SSCC.

Przez 3 dni uczestnicy będą analizować sytuację społeczno-polityczną w Polsce, w debatach dyskutować  o naszej przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. O  szansach, zagrożeniach, ważnych bieżących wydarzeniach w kraju i na świecie.

Tematy poruszane w trakcie spotkań dotyczyć będą także  Żołnierzy Wyklętych, bohaterów Solidarności, przyjaźni polsko-węgierskiej oraz tragedii smoleńskiej.

W dyskusjach wezmą udział wybitni publicyści, historycy oraz politycy: m.in. min. Antoni Macierewicz, prof. Krzysztof Szwagrzyk, prof. Zbigniew Krysiak, prof. Aleksander Nalaskowski, min. Przemysław Czarnek,kurator Barbara Nowak, min. Olga Semeniuk, wicekonsul Węgier Adam Szesztay, dziennikarze – Jacek Karnowski, Dorota Kania, Adrian Stankowski, Antoni Trzmiel, Grzegorz Górny, Piotr Dmitrowicz, Tadeusz Płużański.

Nie zabraknie także koncertów patriotycznych –  Pawła Piekarczyka,  Leszka Czajkowskiego oraz Orkiestry  Komendy Wojewódzkiej Policji z Wrocławia, obejrzymy spektakl teatralny „Nie ma Polski bez Krzyża” w reż. Wojciecha Rohatyna Popkiewicza. Z koncertem wystąpią „Trubadurzy”.

Wydarzeniu będą towarzyszyć  wystawy oraz statyczny pokaz broni 22. Karpackiego Batalionu Piechoty Górskiej z Kłodzka, pokaz filmu „Wiktoria 1920”prezentowany przez Biuro Programu „Niepodległa”.

Wydarzenie to  nie mogłoby się jednak odbyć bez wsparcia  Sponsora Strategicznego czyli PZU oraz Sponsora, którym jest Bank PKO S.A.

Zapowiada się więc, że w Polanicy Zdroju, w dniach od 3 do 5 września  bić będzie serce Polski.

 

 

Kontakt z organizatorem

Krystyna Śliwińska

Tel. 604 453 771

krystyna.sliwinska@onet.eu

Wieże widokowe w Sudetach Środkowych

Historia rozwoju turystyki w Sudetach nierozłącznie związana jest z budową dziesiątek większych lub mniejszych wież widokowych. Rozwijająca się turystyka na południu Dolnego Śląska opierała się na dwóch głównych nurtach. Pierwszym były pielgrzymki do licznych sanktuariów, przybywający do nich pielgrzymi, po odwiedzeniu miejsc kultu, często pozostawali jakiś czas w danej miejscowości,
powstawały więc mające najczęściej charakter religijny miejsca spacerowe, dróżki kalwaryjskie, różańcowe. Tu pielgrzym mógł duchową ucztę wzbogacić walorami rekreacyjnymi i krajoznawczymi. Wytyczone drogi prowadziły po okolicznych wzgórzach, trudniejsze wspinały się na szczyty, oferując niezwykłe doznania związane z malowniczymi krajobrazami. Takie miejsca spotkamy wokół sanktuariów
w Bardzie czy w Wambierzycach.

Drugi nurt rozwoju turystyki był związany z intensywnie rozwijającymi się w Sudetach uzdrowiskami. Przeżywające swój rozkwit w XIX wieku uzdrowiska przyciągały coraz liczniejsze grono kuracjuszy. Poza zabiegami, z których wówczas korzystano, bardzo ważnym elementem kuracji były zalecane spacery, które z czasem zaczęły wykraczać poza alejki zdrojowych parków. Zaczęły powstawać specjalnie wytyczane szlaki górskie. Przodują tu Karkonosze, ale wiele jest również w regionie Gór Stołowych, Orlickich czy Broumowskich Ścian. Aby uatrakcyjnić górską wędrówkę początkowo powstają punkty widokowe na wylesionych zboczach a później rozpoczyna się proces budowy wież widokowych na szczytach wzniesień, jedną z pierwszych była wieża na Orlicy koło Lądka, która powstała w 1881 r.

W tym samym czasie lokalne władze ówczesnego Hrabstwa Kłodzkiego postanawiają zawiązać na wzór działających w innych częściach Niemiec towarzystwo turystyczne w celu skoordynowania rozwoju turystyki w regionie i rozwoju infrastruktury dla coraz liczniej napływających turystów. Tak powstaje Glatzer Gebirgsverein, które swoją działalność zaczyna od inwentaryzacji wspomnianych szlaków w
obrębie Ziemi Kłodzkiej i wydania przewodnika. Jedną z najważniejszych inicjatyw GGV było rozpoczęcie budowy wież widokowych, na przestrzeni 30 lat powstało 12 takich budowli między innymi na Śnieżniku, Borówkowej czy Jagodnej.

Podobne inicjatywy powstają w obrębie Gór Sowich, Wałbrzyskich oraz w czeskiej części Sudetów.
Okres powojenny to niestety czas dewastacji wielu z tych obiektów, brak konserwacji a czasem też
decyzje polityczne doprowadziły do rozbiórki kilku wież.

W ostatnich latach wieże wieże widokowe przeżywają swój renesans. Część z nich jest restaurowana, w
ramach funduszy europejskich realizowane jest bardzo duży projekt „Czesko – Polski Szlak Grzbietowy –
wschodnia część”, zakłada on renowację sześciu historycznych obiektów i budowę pięciu zupełnie
nowych punktów widokowych. Cztery wieże zaplanowano na obszarze Czech oraz siedem obiektów w
Polsce. Powstały zupełnie nowe wieże widokowe na Orlicy, Jagodnej czy Kłodzkiej Górze, ta ostatnia
jest obecnie najwyższą wieżą widokową w Sudetach Środkowych.

Na pewno wielką atrakcją będzie odbudowywana wieża na  Śnieżniku Kłodzkim, choć od samego początku jej budowa ze względu na nowy projekt budzi wiele emocji wśród mieszkańców Ziemi Kłodzkiej.

Jak pokazuje obecna sytuacja, w której tysiące ludzi wyruszyło na szlaki, wieże widokowe stały się jednym z najważniejszych elementów infrastruktury turystycznej, o ich popularności mogą świadczyć olbrzymie ilości relacji w mediach społecznościowych, a licznik odwiedzin zamontowany na wieży na Kłodzkiej Górze na pewno pokaże satysfakcjonujące dla jej budowniczych wyniki. Warto tu wspomnieć o specjalnej odznace turystycznej przygotowanej przez kłodzki Oddział PTTK „Wieże Widokowe Ziemi Kłodzkiej” przyznawanej za zdobycie 18 wież z znajdujących się na liście. Warto podjąć to wyzwanie.